Jak wygląda praca w Eurobanku?

Ksenia ma rację! Do marudzenia jesteście pierwsi, a jak jest szansa coś zmienić to szukacie dziury w całym. Jak ja to znam z własnego oddziału. Jak tylko wchodzi coś nowego to z góry jest uznawane za ZŁO. Jak doświadczenie pokazuje, jesteśmy jednak ludźmi zdolnymi ( w większości ) i potrafimy stawiać czoła przeciwnościom. Dajcie Kseni i sobie szansę na poprawę naszej sytuacji. Czego się bać? Przecież przynależność do ZZ jest anonimowa, a nawet gdyby, to myślicie, ze Wasi przełożeni są aż tak głupi, aby zwalniać Was za przynależność do ZZ?? Ludzie, opanujcie się. Róbmy swoje i ewentualnie pomóżmy, a nie rzucajmy kłody pod nogi!
P.S. Nasza ekipa juz czeka na deklaracje członkowskie.

	Anonymous napisał:
	A ja bym sie chcial dowiedziec gdzie idzie i na co kasa z ZFSS?

\na co idzie kasa? Po to żeby nasi Dyrektorzy Stref mieli się za co napić na integracjach. A co z godzinami aktywnymi ulotki z ciężką torbą, wkładanie ulotek w skrzynki ( napisem do góry według mojego lidera) pisaniem numeru klatek, liczbie ulotek włożonej w klatce, wkładaniu ulotek za wycieraczki od samochodu na parkingach. W ogole nie liczy się bezpieczeństwo nasze nie patrzą, że kobiety chodzą po ponurych klatkach, mają gdzieś, że leje deszcz albo jest koszmarny upał. A potem jeszcze ci taki po tobie pojdzie i sprawdza czy ulotki napewno są w skrzynce. Liderów nikt nie sprawdza ich praca polega na tym ,że cały czas wiszą na telefonach i obgadują innych liderów. Mają czas na prywatne zakupy za spotykanie się ze znajomymi w placówce na przychodzenie do pracy na 10tą a wychodzenie o 15.30 Mają czas isc na obiad wrocic po godz i miec pretensje , że za wolno jesz kanapkę. A oni mają taki sam czas pracy jak my. Oni tez powinni chodzic na akcje marketingowe pozyskiwac klientów a nie wysługiwac się nami.

Nie generalizuj tylko dlatego ze masz kijowego bossa, nasz jest z nami caly dzien w placowce, nie ma problemu z zalatwieniem czegokolwiek i z nami chodzi na akcje. Ale patrzac na innych to wymierajacy gatunek...

Anonymous napisał:

	Anonymous napisał:
	A ja bym sie chcial dowiedziec gdzie idzie i na co kasa z ZFSS?

ich praca polega na tym ,że cały czas wiszą na telefonach i obgadują innych liderów.

ale się uśmiałam Very Happy

	Anonymous napisał:
	Nie generalizuj tylko dlatego ze masz kijowego bossa, nasz jest z nami caly dzien w placowce, nie ma problemu z zalatwieniem czegokolwiek i z nami chodzi na akcje. Ale patrzac na innych to wymierajacy gatunek...

tez mamy to szczęście

Dziś dowiedziałem się jaką premię dostanę za cały poprzedni miesiąc starań, wciskania kitu klientom (kredyt w EB do tanich nie należy i trzeba się nieźle nagimnastykować), wykonywania 100 telefonów dziennie, roznoszenia co tydzień ulotek, czy upał, czy deszcz. Daremne, dostajemy zaświadczenia od innych pracodawców, to śmiech... kasjer w tesco zarabia więcej niż ja, a kelnerka w podrzędnym barze dostaje więcej w napiwkach niż ja premii, eurożenada, plany zawyżają a i tak wychodzą na swoje, najgorsze jest to że jak się zwolnię na moje miejsce zgłosi się setka bezrobotnych desperatów mieszkających z rodzicami , którzy za te grosze zgodzą się pracować i dupę lizać MOBOM LOBOM I DEESOM, ale to już będą zwykłe tępaki po podstawówce, bo nikt kto zna swoją wartość i tam nie zostanie dłużej. Żegnam...i dziękuję za zmarnowany czas, że po raz kolejny będę wpiep....chleb z pasztetem przez kolejny miesiąc, bo rachunki za czynsz, prąd rosną i mają w d...to że EB nie potrafi docenić swoich sumiennych pracowników. Mniejsze premie dla wyższej kadry.ZOBACZCIE JAK TO JEST PRZEŻYĆ ZA 1800 ZŁ Z PREMIĄ MIESIĘCZNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

NoName napisał:

Dziś dowiedziałem się jaką premię dostanę za cały poprzedni miesiąc starań, wciskania kitu klientom (kredyt w EB do tanich nie należy i trzeba się nieźle nagimnastykować), wykonywania 100 telefonów dziennie, roznoszenia co tydzień ulotek, czy upał, czy deszcz. Daremne, dostajemy zaświadczenia od innych pracodawców, to śmiech... kasjer w tesco zarabia więcej niż ja, a kelnerka w podrzędnym barze dostaje więcej w napiwkach niż ja premii, eurożenada, plany zawyżają a i tak wychodzą na swoje, najgorsze jest to że jak się zwolnię na moje miejsce zgłosi się setka bezrobotnych desperatów mieszkających z rodzicami , którzy za te grosze zgodzą się pracować i dupę lizać MOBOM LOBOM I DEESOM, ale to już będą zwykłe tępaki po podstawówce, bo nikt kto zna swoją wartość i tam nie zostanie dłużej. Żegnam...i dziękuję za zmarnowany czas, że po raz kolejny będę wpiep....chleb z pasztetem przez kolejny miesiąc, bo rachunki za czynsz, prąd rosną i mają w d...to że EB nie potrafi docenić swoich sumiennych pracowników. Mniejsze premie dla wyższej kadry.ZOBACZCIE JAK TO JEST PRZEŻYĆ ZA 1800 ZŁ Z PREMIĄ MIESIĘCZNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Po podstawówce na pewno nie dostanie nikt pracy, ponieważ należy mieć przynajmniej licencjata lub być w trakcie studiów. Z premią - prawda. Cały m-c ciężka praca za marne 200-300zł do pensji 1500-1600 na rękę w przypadku DK. Najlepsza opcja to wykonany plan i jeden DK z mozliwością premii (bo np. 2 innych nie wyrobiło swojego planu) - wtedy taki DK dostaje ok 1500 brutto premii. Ale zaraz utną za ryzyko, za błędy weryfikacyjne, za jakość dokumentacyjną i tak zostanie 200-300zł. Najlepsze w EB są wieczne kary pieniężne za wszystko co tylko można wymyśleć. Premia jest za sprzedaż, a obcinają z niej przykładowo za błąd w dokumentacji, który jest totalną duperelą do poprawienia w 5 minut. Premia, którą za wszystko się obcina nie jest żadną Motywacją - to informacja dla rządzących tym grajdołkiem (oni nadal nie są tego świadomi). I jeszcze jedno - doradcy z takimi głodowymi pensjami powinni meć premie od 1000zł w górę - wtedy możnaby powiedzieć, że jest motywacja premią. Pensja w EB nie jest podwyzszana chociażby ze względu na inflacją. W tym banku są najgorsze pensje. Nigdy nie słyszałam o pracowniku banku, który z premią zarabia niecałe 1900-2000zł - żenada. W przypadku tak dużego ciśnienia sprzedażowego, presji, nacisków z góry chociaż pensje powinny być godne. Zaopraszają MOB/LOB na spotkanie w Jachrance - w dupie z tą Jachranką, dajcie ludziom podwyżkę!!!! A najlepszy jest konkurs sprzedażowy - dla sieci sprzedaży, a na Fuertę pojadą i tak ludzie z centrali:)))

A pamietacie jaki kit wciskali ze nowy system premiowy jest super ?? Smile

) glupi uwierzylem i teraz nie wiem czy smiac sie czy plakac jak widze 100 zl premii.. wszystko rosnie tylko nie pensje w EB, wkrotce tez sie pozegnam bo to kpina zeby przez 3 lata pracownikom pensji nirle zwaloryzowac. i nie dam sie zmylic deesom i deerom ze mozliwe sa wysokie premie i to ode mnie tylko zalezy, g.. prawda, moge zrobic swoj plan ale depozyty mi w ostatni dzien odplyna, wykaza mi glupi blad w kontroli i papa. nie dajcie sobie oczu mydlic, trzeba miec godnosc.

Nadzieja matką głupich, że w EB się poprawi, lider czy pożal się Boże menadżer w EB naciska, bo on ma o co walczyć, zarabia 3 razy tyle co ja nie mówiąc o premiach Dyrektorów Stref. Ciekawe czy im by się chciało za 200 zł w ogóle d... rano z łóżka ruszyć... a tu dzień w dzień w dzień 10 godzin w robocie, za nadgodziny nie płacą. Za coś trzeba zrobić transformację, wolą wysłać do oddziałów jakieś głupie ciasteczka, ja bym wolała 50 zł na konto, wolą wykładzinę zakładać, zamiast przygotować lepszą akcję kredytową i tańszy kredyt po który klienci wchodzili drzwiami, oknami, nawet jakby EB oddziały miały drewniane i ze słomą na podłodze.Ale cóż oni mają nas w dupie, liczą się scoringi i wciskanie kitu o niższym oprocentowaniu. Klient już boi się przyjść do oddziału wysyła rodzinę, żeby zapłacili ratę, bo Panie znowu będą go nagabywać. Zaostrzone wymagania co do kredytów, które pięknie wypływają do Aliora czy ING lub Śląskiego, gdzie klient kredyt otrzyma, na który nie ma w EB szans. I jak tu rano wstać i podchodzić optymistycznie do takiej pracy...

Na żadnym szczeblu nie jest tak dobrze jak moglo by sie wydawac. Tez uwazam ze zamiast ciasteczek i wydawania pieniedzy na remonty zainwestowali by w wymiane delfinow i stolkow barowych oraz zrobili jakas fajna akcje kredytowa, tylko tym razem niech komus lepszemu dzadza marketing - nawet Adamczyka potrafili sp... nie wspominajac o tym gosciu z dlugimi tlustymi wlosami, ble.

Dla mnie jest to głupie gadanie, jak Ci się nie podoba jeden z drugi to droga wolna, zawsze można zmienić pracę, po co siedzieć za marną podstawę i 200zł premii, skoro wszędzie dookoła jest tak super...

Czy ktoś ze ZZ jedzie do Jachranki?

Witam, Czy ktoś na forum pracował w Eurobanku w sprzedaży kredytów hipotecznych? Czy mogę prosić o kilka informacji jak wygląda praca na tym stanowisku? Czy trzeba siedzieć w oddziale i sprzedawać wszystko łącznie z obsługą kasy i dodatkowo robić kredytu, czy ma się wolną rękę w działaniu. Czy polecacie pracę w tym Banku?

Post został pochwalony 0 razy

Robisz wszystko to co doradca plus hipoteka. Twoja premia zależy nie od sprzedaży hipoteki ale od wszystkich produktów jakie wykona placówka. Więc jak masz słabych kolegów a robisz hipotekę to możesz np w ogóle premii nie dostać.

Drogi pracowniku, jak bym zarabiał tyle co Ty podstawy i dostawał tyle premii co ty też bym bronił rękę, która mnie karmi...Lizanie tył...dobrze ci wychodzi już wiemy skąd premie!!!