Jak wygląda praca w Eurobanku?

Wiecie może jak pracuje się w EB w Toruniu, w placówce na Rynku Staromiejskim? Czy potwierdzają się Wasze opinie odnośnie innych placówek?

	praconik centrali napisał:
	Jestem bardzo zaskoczony takimi opiniami. Pracuje w centrali Euro Banku we Wrocławiu i nigdy nie spotkałem się z takim zachowaniem ze strony przełożonych. Co do godzin pracy i wypłaty za nadgodziny również nigdy nie było żadnych problemów.

Co Ty chrzanisz o tej wypłacie za nadgodziny? Ja też pracuję w centali i nigdy przenigdy nie dostałam ani złotówki za pracę po godzianach...

Już Niedługo napisał:

k...v napisał:

pracownik obecny napisał:

były Eurobankowiec napisał:

Niestety to co dzieje się w tej firmie wskazuje tylko na jedno - Francuzi szykują się do sprzedaży Eurobanku. Masakryczne cięcia kosztów, poprzykręcane scoringi, likwidacja departamentów-_ Partnerzy Biznesowi i Sprzedaż Zewnętrzna, brak jakichkolwiek podwyżek. To chyba raczej oczywiste i nie cieszyłbym się na Waszym miejscu, że dziś i teraz zarabia się 6900.... DKT posprząta,a nowy właściciel kupi banczek z dużą bazą klientów, marnymi pracownikami (Ci najlepsi już odeszli, zostały odrzutki), wyczyszczonym portfelem. A Wy obecni pracownicy czekajcie dalej, tylko na co? nikomu nie chce się ruszyć tyłka i założyć związków zawodowych by ukrócić praktyki Francuzów, którzy notabene byli bardzo, ale to bardzo zdziwieni, ze tak duży zakład nie ma związków. Dostaniecie grupówki i 2-miesięczna odprawe. Dla porównania w HSBC średno musieli wypłacić po 60 tys. zwalnianym pracownikom. Nie dajcie się wykpić żabojadom i ich"polskim" poplecznikom typu Krystiana K., zróbcie coś, bo ŚP Mariusz Ł. przewraca się w grobie widząc Waszą niezaradność i tonący okręt "Eurobank" pod banderą cholernych Francuzów. Pozdrawiam. Były pracownik (5 lat w firmie - kiedyś było tam naprawdę pięknie)

Wpis usunięty - naruszenie regulaminu - skarga

Witam wszystkich! Zgadzam się z przedmówcami w 100% .Ja również jestem byłym pracownikiem eurosyfu.Nie mogę powiedzieć,że cały czas było źle i koszmarnie ( 6 lat -senior ;p) , bo dzieki tej firmie dane mi było poznać fantastycznych ludzi dla których chciało się przychodzić do pracy i walczyć o plan. Sytuacja drastycznie zaczęła się zmieniać- na gorsze , w momencie gdy Francuzi przejęli pałeczkę. Praca w tej firmie graniczyła ze spektaklem absurdu, gdzie najgorszym złem był pracownik oczywiście. Jak wspomniał przedmówca powyżej o markecie ubezpieczeń -popieram w pełni.Kazdy wie jak się sprzedawało market... ale czy ktoś gadał,że to źle??a jeśli źle to jak miało być dobrze? gdzie pakiet szkoleń, który mógłby być pomocnym narzędziem w sprzedaży tego produktu? nie ma, bo i po co? Plan musi być zrobiony bez względu na wszystko, przecież DS musi pojechać na darmowy wypad z firmą Blue Media...
Co do czyszczenia oddziałów z "nadstanu" kadrowego to nie błysnę pewnie odkryciem, ale wiadomo nie od dziś, że polityką tej firmy jest eliminacja najstarszych stażem pracowników. Dllaczego? Odpowiedź jest prosta-za dużo wiedzą i za dużo przeszli. Nikt im tak łatwo nie zamydli oczu ani nie zamknie ust. Dlatego są po prostu niewygodni dla galopującej korporacji, która woli inwestować w nowy narybek, następnie wyssać go i przeżuć . Nikt juz pewnie nie pamięta jak wyglądała praca za czasów "kredytu na dowód" , jak "sprzedawało" się kredyty i jak przyzwalali na to DS-i( wtedy MS-i)
Na koniec Pan Marcin H... dłuuuuugo można by pisać o jego "zasługach" na rzecz firmy. Pan Marcin jest osobą , która absolutnie nie nadaje się do pracy z ludźmi i dla ludzi.Taka osoba NIGDY POWTARZAM NIGDY nie powinna zarządzać i być jednostką decyzyjną w ŻADNEJ firmie. Taktyką tej osoby jest eliminacja i zwalnianie osób niewygodnych.
Ktoś kiedyś powiedział,że dobro i zło wyrządzone innym osobom zawsze wracają... Panie Marcinie i reszta kliki eurosyfu, kiedyś i na was gryzipiórki przyjdzie czas...

a Marcin H. to k**wa typowy koropracyjny szczur co zniszczy każdego kto mu jest niewygodny. Nie liczy się w ogóle z ludźmi tylko po trupach do celu Sad

. Najgorsze jet to ,że w dzisiejszych czasach tylko tacy pną się w górę Sad

(

	Asia_K napisał:
	a Marcin H. to k**wa typowy koropracyjny szczur co zniszczy każdego kto mu jest niewygodny. Nie liczy się w ogóle z ludźmi tylko po trupach do celu . Najgorsze jet to ,że w dzisiejszych czasach tylko tacy pną się w górę (

To gość który słynie z tego że czyści ludzi którzy są mu niewygodni albo za dużo wiedzą o jego systemie pracy.
Cóż chłopina od urodzenia pracuje w EB - to cały jego świat dlatego żeby mu się nie zawalił zrobi wszystko dla kariery
kiedyś i on nie będzie Centrali potrzebny zobaczymy jak odnajdzie się w nowych realiach - mam nadzieję, że stanie się to niebawem.

Jak to mówi jego guru/księciunio K.K. - całe zło które jest w EB to ludzie w oddziałach którzy nie potrafią sprzedawać i gdyby nie reklamy TV to byłaby totalna klapa.

Ludzie!!! Z szacunku do samych siebie - zmieńcie pracę. Żadna nie jest gorsza niż ten syf. Nawet lepiej - zmieńcie branżę. Ja nie żałuję. Teraz rtv. Uczciwe pieniądze, mogłoby się wydawać niższe, ale czy kiedykolwiek dostaliście 100% premii? Więc z tym , co dostajecie - naprawdę porównywalne. Ciśnienie na sprzedaż - mniejsze, ale ludzie - kompletna odmiana. I możliwość na rozwój REALNY. Nie dajcie się wyzyskiwać. Trzymam za Was kciuki.

Odbyłem dość krótką przygodę z tym pseudobankiem i stwierdziłem,iż dalsza "kariera" doradcy nie ma żadnego sensu. Osoby przyjmowane do pracy są z "ulicy".po co komu pakiet szkoleń skoro wszystkiego można nauczyć się w domku po 10 godzinach w pracy,paranoja,ja rozumiem,doczytać sobie,doinformować ale bazować na wiedzy czytanej do "poduszki",kiedy to praca w banku według mnie opierać powinna się na solidnych podstawach z zakresu produktów,obowiązujących zasad panujących w bankowości oraz ustawodawstwa.dodatkowo mobbing i przekonywanie,że każda inna praca to dno i bąbelki.i to wszystko za ok 1200 zł netto.bajka.już od dłuższego czasu pracuję z powodzeniem w firmie gdzie takie praktyki nawet nikomu nie przyszłyby do głowy.jak ktoś pragnie być robolem za głodową stawkę,stracić zdrowie i nerwy-serdecznie polecam.

Praca to masakra. Brak szacunku do człowieka: pracownika i klienta. Pracownicy z długim stażem są traktowani jak śmieci. Wymieniają ich na nowych. Nie polecam pracy w tym instytucji, która z założenia niby jest instytucją zaufania publicznego. NIBY!!! Porażka. Jeśli chcecie zachować twarz i nie stresować się to nie jest to miejsce dla Was.
Były pracownik.

Pracuje w Euro Banku od 5 lat. Nie powiem, że jest to łatwa praca ale nie mam takich problemów jak piszecie. Podstawę mam jak najbardziej zadowalającą - w moim mieście trudno o taka płace. Musze jednak zaznaczyć, że osoby pracujące 1-2 lata (jak moi przedmówcy) nie powinny oczekiwać gruszek na wierzbie. Ludzie pokażcie, że jesteście warci swojej ceny a na pewno zostanie to docenione. Takie jest moje zdanie, zawsze trzeba pokazać firmie za co ma wam zapłacić. Co do nadgodzin to czy porozmawialiście ze swoimi przełożonymi o tym, ale tak konkretnie!!! W moim oddziale zawsze odbierane są nadgodziny i to kiedy potrzebują tego pracownicy- trzeba się dogadać!! nikt nie jest jasnowidzem i jak się nie odezwiecie to skąd ma ktoś wiedzieć co się Wam nie podoba??? Nie lubię gadanie bez sensu i wyciągania problemów bez powodu.

ja pracuje od 6 lat, i tego co się teraz w tym banku wyrabia do tej pory nie widziałem. Bank przechodzi transformację a raczej restrukturyzację, cięcia na każdym kroku, premię jak nawet wypracujesz i tak Ci zabiorą. Zarobki (podstawa) w stosunku do obowiązków i ciśnienia jakie w tym banku się robi jest marna. Kiedyś był to bank dobry dla osób, które stawiały pierwsze kroki w bankowości, teraz jest zupełnie inaczej, pracownicy na okresie próbnym potrafią dostać plany naprawcze po 2 miesiącach pracy w Eurobanku.
To co dzieje się po ładnym pojęciem transformacji ma się nijak do tego co się dzieje w oddziałach. Stres, ciśnienie, i sprzeczne informacje płynące od zarządu, a tym do czego pracownicy są zobowiązani w swoich obowiązkach w oddziałach.

pracuje w tym chorym banku od 3 lat w centrali Mobbing jest na porządku dziennym ludzie w moim departamencie traktowani są jak śmieci a najlepsze ze nawet nie mozesz zglosic ten fakt nigdzie bo np twoj przelozony jest w zwiazku partnerskim z kolejnym przelozonym, ktory jest jeszcze wyzej masakra!!!!!!!!!!! zero szacunku dla pracownika jesli sie juz ktos odwazy odezwac to uslyszysz nie pyskuj ... żal bo osoby, ktore zajmują stanowiska kierownicze nie wykazuja zadnej inteligencji są to osoby zakompleksione, brak im wiedzy i kompetencji Żenada!!!

Do wszystkich pracujących w Euro Banku! Ponieważ system premiowania, stroje służbowe, brak podwyżek oraz NADAL nie zmienione stanowiska pracy (delfiny nie spełniają wymogów bhp....o czym centrala wie ale po co zmieniać jak można mydlić oczy że zmieni) spowodowały że pewna grupa ludzi zakłada związki zawodowe w tej pseudo super firmie(kapitał ludzki? firma przyjazna?, w którym miejscu???).
Mamy już przewodniczącego, zastępce oraz skarbnika, lokal i prawnika, statut ale potrzebujemy ludzi tajnych! którzy się zapiszą.
Nie będziemy podawać listy osób zapisanych do zwiazków do wiadomości centrali na św mikołaja, gdyż nie ma takiego obowiązku, każdy jest więc tajny i nie wie również kto z jego otoczenia będzie należał do związków, jedynymi osobami jawnymi będą te wymagane 3.
Co nam to da? Związki zawodowe w firmie, związek branżówy (należą do niego takie banki jak:pko, ing, city handlowy, bzwbk etc) czyli pomoc merytoryczną innych banków oraz wsparcie prawne oraz co najważniejsze Societe generale nie mając innych banków działających w ramach projektu EuroBank w europie będzie musialo uznać nas za związek międzynarodowy i to związku będzie musiało się pytać o zgodę na wprowadzenie zmian dot kwestii eurobanku.
Wierzę że ludzie pracujący w tej firmie, którzy chcą coś zmienić, poprawić jakoś pracy, mieć możliwość kształtowania tej firmy i mają jaja i się nie boją są! Z mojej strony zrobię wszystko by założyć w/w związki zawodowe, patrzcie bacznie na wasze skrzynki i czekajcie na maila do "wszyscy" ale potzrebuje WAS ludzie!!! Podaję maila związkowego:
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam Was bardzo mocno i liczę na WAS!
Region Południowy

Z tego co wiem zagląda tu wielu pracowników, ale czy myślisz, ze mamy na tyle odwagi by podać Ci nasze dane? Pomysł bardzo dobry, ale chyba ciężko anonimowo zwerbować członków...

Na pierwszy odstrzał Kożuch Hołda Kasia a potem cala reszte frajerstwa !

to juz nie jest ta sama firma.. najgorsze ze nikt nic jasno nie powie, w mailach usmiechy, transformacja, spotkania i trucie ze jest super a jak jest realnie to kazdy widzi, po 2 osoby na oddzial pracuja, cisnienie coraz wieksze a kasa coraz mniejsza, obcinane premie, atmosfera jak na pogrzebie.. szkoda mowic, ale dlugo tak nie pociagnie firma, coraz wiecej i coraz szybciej ludzie odchodza. tak sobie mysle, czy oni wyzej np. w zarzadzie, w societe, to tego nie widza co sie dzieje?? jest taka sciana chyba w pewnym momencie gdzie sie wszystkie problemy zatrzymuja i nie docieraja wyzej..